W miniony weekend kadeci MOSM Tychy uczestniczyli w turnieju 1/4 Mistrzostw Polski w Żarach. Przeciwnicy, z którymi mieli się zmierzyć nasi chłopcy wydawali się jak najbardziej w zasięgu. Ale od poczatku…
W piątek w pierwszym meczu tyszanie grali z JUNAKiem Radomsko. Widac było w poczynaniach naszego zespołu dużo nerwowości, związanej z inauguracyjnym występem. Do przerwy 31:27 dla MOSMu. Mecz rozstrzygnął się w III kwarcie, którą tyski zespół wygrał różnicą 10 punktów i w ostatniej odsłonie mógł spokojnie kontrolować wynik. W tym meczu na wyróżnienie zasłużyli Łukasz Piotrowski 24 punkty (24 zbiórki), Szymon Woźniak 12 punktów (10 zbiórek i 6 asyst) oraz Tymek Jarosz 11 punktów (8 zbiórek i 3 przechwyty).
W kolejnym dniu tyszanie musieli stawić czoła POLONII Warszawa. W tym meczu powtórzył się scenariusz z piątku. Niestety na niekorzyść MOSMu Tychy. Do przerwy skromne, 2-punktowe prowadzenie, jednakże 3 kwarta w wykonaniu naszych chłopców słaba i rywal odskakuje na 8 punktów. Z taką też różnicą kończy się mecz 81:73 dla Warszawy. Wyróżnić w tym meczu trzeba Kamila Krajewskiego 22 punkty (16 zbiórek, ale też 9 strat), Szymona Woźniaka 16 punktów (8 asyst i 8 strat), Tymka Jarosza 12 punktów (7 strat) oraz Łukasza Piotrowskiego 10 punktów (20 zbiórek, 4 bloki). Patrząc na statystyki podstawowych zawodników, to duża ilość strat mogła być jedną z przyczyn porażki.
W niedzielę zespół prowadzony przez duet Ditmer-Feith grał mecz o wszystko z gospodarzami, z Chromikiem Żary. I w tym pojedynku tyszanie musieli niestety uznać wyższość rywali. Przegrana pierwsza kwarta 21:9 praktycznie ustawiła wynik spotkania. I mimo ambitnej, wręcz heroicznej walki nasz zespół nie potrafił dogonić rywala, choć momentami przewaga malała nawet do 4 punktów. Gospodarze wygrali 72:64 i to oni cieszyli się z awansu do półfinałów Mistrzostw Polski. Kolejny dobry mecz rozegrał Szymon Woźniak autor 16 punktów. W zdobyczach pomagali mu Jakub Łącki 19 punktów, Tymek Jarosz 10 punktów (5 zbiórek, 6 asyst i 4 przechwyty) oraz Kamil Krajewski 9 punktów i 17 zbiórek.
Warto podkreślić, że Łukasz Piotrowski został najlepszym zbierającym tego etapu rozgrywek ze średnią 19,67 zbiórki/mecz, Kamil Krajewski był 5 w tej klasyfikacji z 15 zbiórkami/mecz. Natomiast Szymon Woźniak był trzecim najlepiej podającym ze średnia 5 asyst/mecz.
Z bilansem 1 zwycięstwo i 2 porażki zespół MOSM Tychy zakończył sezon w rozgrywkach MU-16.
Wszystkim osobom zaangażowanym w ten wyjazd, a także w cały sezon okraszony srebrem na Śląsku pragniemy z tego miejsca gorąco podziekować.