W poniedziałek zespół trenera Ditmera rozpoczął rywalizację w rozgrywkach MU 20.
Rywalem na początek był zespół POGONI Ruda Śląska. Goście na zawody w Tychach stawili się w zaledwie 6-cio osobowym składzie. I dopóki starczyło im sił nawiązywali równorzędną walkę z głodnymi zwycięstw tyszanami. Pierwsza kwarta zakończona wynikiem 28:21 dla MOSMu Tychy. Później na boisku istanił już tylko jeden zespół. Agresywniejsza obrona na całym boisku, skuteczne kontry i przewaga na naszą korzyść szybko rosła. Gdyby nie lider gości Dawid Komandzik mecz zakończyłby sie jeszcze okazalszym zwycięstwem. Jednakże kiedy on zszedł z boiska za 5 przewinień, na parkiecie ZEG Arena rozpoczęła się rzeź. Wynik końcowy 107:53 mógłby być jeszcze większy, ale trener Ditmer postanowił dać zaistenieć w protokole każdemu zawodnikowi, dzięki temu każdy z meczowego skłądu zapunktował. A najskuteczniej zagrał Kamil Krajewski autor 21 punktów. Warto podkreślić, że poza Kamilem dwucyfrową zdobycz zanotowali jeszcze Woźniak 10, Malcharek 14, Raff 10, Zawadzki 15 i Król 17.
Kolejny mecz już w poniedziałek w Dąbrowie Górniczej.