W poniedziałek podopieczni Trenera Adama Kondratowicza podejmowali u siebie gości z Żor. Do tego meczu nasza drużyna podeszła z wielką chęcią rekompensaty ostatniej porażki w Rybniku. Wiemy że nasz przeciwnik ŻAK Żory podobnie jak my ma ochotę na zajęcie miejsca w pierwszej trójce najlepszych drużyn Śląska i tanio skóry nie sprzeda.
Dobrze mecz rozpoczęli goście i pierwsze punkty na tablicy pojawiły się po ich stronie zapowiadając jednocześnie wyrównane spotkanie. Na szczęście szybko odrobiliśmy stratę i wyszliśmy na prowadzenie.
Pierwsze dwie kwarty były nieco nerwowe gdyż po każdej naszej skutecznej akcji goście odpowiadali również zdobyciem punktów. W tej części meczu nie potrafiliśmy odskoczyć przeciwnikowi na większą ilość punktów, różnica wahała się pomiędzy 2 a 9 punktów.
Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 49:43.
Trzecia kwarta w trakcie której zdobyliśmy 28pkt. była najlepszą w zakresie ataku natomiast czwarta była najskuteczniejsza w zakresie obrony, straciliśmy tylko 13 pkt. Na tablicach dominował Kuba Tomaszek, który dobijając po zbiórkach zgromadził na swoim koncie 20pkt. Tuż za nim na liście punktujących znalazł się Ignacy Jakacki z 19 pkt i ze skutecznością przeszło 66%. Ponadto dwu cyfrową zdobycz punktową na swoim koncie zanotowali jeszcze Mikołaj Klimontowicz 17pkt, Patryk Prasałek 16pkt, Paweł Gierlotka 14pkt. Uzyskane na początku prowadzenie udało się utrzymać przez cały mecz. Finalnie spotkanie zakończyło się wynikiem 101:77 a punkty dla drużyny zdobywali jeszcze poza wcześniej wymienionymi: Dawid Yakunin-8, Filip Wspaniały-3, Kamil Kita-2, Mikołaj Półtorak-2.
Następny mecz rozegramy 28-11-2016 na wyjeździe gdzie zmierzymy się z miejscowym MKS’em Dąbrowa Górnicza, który ma identyczny jak my bilans spotkań. Będzie to jedno z kluczowych spotkań, w którym trzeba dać z siebie 110%. Trzymamy kciuki za naszych J.
Ważne zwycięstwo na własnym terenie
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.