21 grudnia w ZEG Arenie punktualnie o 18:00 rozpoczęło się ostatnie spotkanie w tym roku MOSM-u Tychy w kategorii juniorzy,a rywalem był zespół GTK Gliwice.
Tyszanie rozpoczęli pierwszą kwartę bardzo chaotycznie, niecelne rzuty osobiste, straty, błędy w obronie spowodowały prowadzenie gości, jednakże po kilku mocnych słowach trenera Ditmera, parkiet zaczął palić się pod wpływem agresywnej obrony tyskiej drużyny. Na koniec tej kwarty na tablicy widniał wynik 23:20.
Druga część to sukcesywne powiększanie przewagi tyszan. Trójki Tymoteusza Jarosza, Jakuba Musiała, Szymona Woźniaka oraz Jakuba Łąckiego skutecznie “rozbijały” strefę gości.
Trzecia odsłona to wyraźna przewaga gospodarzy. Wysoka skuteczność, mało strat oraz skuteczna obrona miały odzwierciedlenie w wyniku, który po trójce Jakuba Łąckiego równo z syreną kończącą 3 kwartę wynosił 71:50.
W ostatniej trener MOSM-u miał okazję przetestować rezerwowych. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się młodsi zawodnicy: Mateusz Karwat (4 punkty) oraz Jeremi Jędrzejewski (2 punkty).
Po końcowym gwizdku na tablicy widniał wynik 91:59, a najwięcej punktów zdobyli:
Tymoteusz “Tripla” Jarosz – 19 pkt., Jakub “Buzzerbeater” Łącki – 14 pkt.,Artur “The Simpson” Ziaja – 13 pkt.,Jakub “Mr. Rejection” Musiał – 11 pkt.,Kamil “Desantowiec” Krajewski – 10 pkt., Szymon “Half man half amazing” Woźniak – 9pkt.
W odniesieniu zwycięstwa pomogła również najwspanialsza tyska publiczność DZIĘKUJEMY!
Najbliższy mecz w ZEG Arenie już we wtorek 10 stycznia o godzinie 17:00.
Wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku życzą juniorzy MOSM-u Tychy!