W niedzielę chłopcy z rocznika 2004 rywalizowali w turnieju minikoszykówki w Żorach. Był to istostny turniej, ponieważ w pierwszym spotkaniu mierzyły się niepokonane jak dotąd drużyny ŻAK Żory oraz MOSM Tychy.
Gospodarze przygotowali małą niespodzianke w postaci obniżenia koszy na wysokość 2,60m, co miało być utrudnieniem dla naszej drużyny. I w pierwszej kwarcie rzeczywiście było. Wynik 9:6 dla miejscowych zwiastował nie lada emocje. Jednakże kolejne kwarty pokazały, kto w tym dniu jest lepszy. 26:42 – takie cyferki widniały po końcowym gwizdku sędziów. Radość naszej drużyny była ogromna. Jednakże sukcesu nie byłoby gdyby nie wspaniała gra Filipa Wspaniałego, zdobywcy 15 punktów, którego mocno wsparli Tobiasz 6pkt, Żmudzik 5pkt oraz Kysio, Kasper i Kingu po 4pkt. Ta wygrana spowodowała, że bez porażki awansowaliśmy do finału A rozgrywek.
Gdy emocje opadły, naszym chłopcom przyszło zmierzyć się z drużyną KS Pogoń Ruda Śląska. Mecz miał jednostronny przebieg. Wynik do przerwy 30:0 spowodował, że trener Majcherowicz pozwolił najważniejszym graczom odpocząć, dzieki temu zmiennicy otrzymali więcej minut, które potrafili doskonale wykorzystać. Świetne zawody rozegrali Kacper Białkowski 9pkt, Wiktor Żurawik 7pkt oraz Mateusz Baca i Tobiasz Bernaś 6pkt. Warto podkreślić, że wszyscy grający w tym meczu zawodnicy zdobyli punkty. Pewna wygrana 60:18 tylko udokumentowała siłę naszego zespołu w lidze.
Zapraszamy do galerii zdjęc na naszej stronie oraz do galerii utworzonej przez Anię i Krzysztofa Machała, któym dziękujemy za zdjęcia.